Dzień jak to dzień 31 pazdziernika W dzień nic się nie dzieje wieczorem mrok w nas jednak wnika Na ulicach pojawiają się duże i małe potwory Przebierańcy jako duchy szkielety wampiry ulubieńcy wieczornej pory Pukają nam do drzwi mówiąc wierszyki pełne grozy I żądają zapłaty te figlarne psoty I kiedy nagrodzisz takiego psotnika on gdzieś za rogiem już szybko znika Ty stoisz w drzwiach z uśmiechem na twarzy O halloween party trzeba pomarzyć : )
